Re: osad złota

Jeśli pozostaje wodorotlenek żelaza a osad jest bardzo drobny to efekt może
przynieść np przemywanie osadu rozcieńczonym kwasem azotowym bądź solnym,
żelazo wtedy przejdzie do roztworu.

Jeśli Podejrzewasz obecność żelaza to ten czarny osad mógł być jego tlenkiem
FeO czyli żelaza +2. Jest to logiczne gdyż w wyniku roztwarzania żelaza,
powstałe związki są właśnie najczęściej na +2 st. utl.

Zadając chlorek amonu tlenkiem wapnia, należy spodziewać się że powstanie
chlorek wapnia i tzw. wodorotlenek amonu który nie jest trwały i rozkłada
się z wydzieleniem amoniaku. Czarny osad mógł być także tlenkiem żelaza
który powstaje z wodorotlenku w środowisku dodatkowych ilości silnej zasady.
To przejście jest całkiem wyraźne i rzeczywiście zachodzić może z czasem,
nie musi być natychmiastowe.

Styki z kontaktronów czy innych elementów ?

Pozdrawiam
MdG

> Dziękuję za wszelkie informacje .Mi przy redukowaniu wychodzi osad albo
> jasnobrunatny przy redukcji siarczanem żelazawym lub ciemnobrunatny przy
> redukcji siarczynem sodu.Jednak podejrzewam że w osadzie zostaje również
> wodorotlenek żelaza .Jak sie go pozbyć .I drugie pytanie przesacz po
> redukcji złota przez pomyłke zadałem salmiakiem i tlenkiem wapnia .Dało
> sie wyczuć wyrazny zapach amoniaku.Po pewnym czasie wytrącił sie czarny
> osad.Nie bardzo wiem co to jest ,sądzilem że to tlenek miedzi ale niby
> skad .Z góry dziekuje za wszelkie sugestie.
>
> Elementy które roztwarzałem a pózniej redukowałem z nich złoto to styki
> mikrowyłaczników .
>
> pozdrawiam wszystkich
>
> ----------------------------------------------------
> Skorzystaj z darmowego dostępu do Internetu - sprawdź wifi.wp.pl
> Kliknij: http://klik.wp.pl/?adr=www.wifi.wp.pl&sid=463
>
>
>
>
Received on Fri Aug 22 22:32:30 2008