Witam,
Mam pytanie do osób zajmujących się modelowaniem komputerowym.
Zauważyłem, że w wielu pracach magisterskich czy doktorskich moich
znajomych pojawiają się struktury wymodelowane "na kolanie" za pomocą
HyperChema, które to struktury mają służyć potwierdzeniu bądź
zaprzeczeniu czegoś-tam, co się w tych pracach bada. Czy takie
podejście ma sens? Czy recenzent nie powienien zwrócić uwagi, że
modelowanie to proces raczej skomplikowany i wymagający odrobiny
wiedzy na temat parametrów, itp? Czy może obecne domowe PC sa na tyle
mocne, a oprogramowanie na tyle inteligentne, że rzeczywiście
wystarczy odpalić HyperChema i modelowanie daje jakieś konkretne
wyniki ad hoc?
Podobnie z widmami NMR. Ludzie symulują sobie widma w celu
potwierdzenia np. konformacji. Według mnie taka symulacja nie daje
dużej pewności, że wynik będzie zgodny z rzeczywistością.
-- Witek http://www.trimen.pl/witek/Received on Wed Apr 25 14:27:39 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 25 Apr 2007 - 15:12:01 MET DST