Re: Witam wszystkich

Autor: Michael de Greyangel <degrey_at_wp.pl>
Data: Mon 22 Jan 2007 - 22:59:08 MET
Message-ID: <003301c73e70$8da2e270$0201a8c0@michael951fda2>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

>> zwlaszcza gdy "stworzyl" nowa kategorie zwiazków chemicznych tzw. ESTRY
>> NIEORGANICZE . Ha, ha, ha.
>> Chemik (prawdziwy, ale zlosliwy)
>
> Ataki personalne sa zabronione regulaminem listy i netykieta.
> ...ale najlepiej jesli ewnetualnie co do tego sam sie wypowie. ;)
>
> ak
Tak, wypowiem się :).

Przede wszystkim należy dokładnie czytać. Zacytuję się, nie lubię tego ale
cóż.

"Rozumiem ze maja być to estry organiczne kwasów: siarkowego, fosforowego i
krzemowego ? Bo Wspominałeś o poszukiwaniach w chemii organicznej."

Czy jest wzmianka o estrach nieorganicznych ? Bo ja widzę tu pełną nazwę

"estry organiczne kwasów: siarkowego, fosforowego i
krzemowego ?"

Przyznam jednak że w tym przypadku estry są jak by nie było kwasów
nieorganicznych.

Należało by więc, biorąc pod uwagę jeden z możliwych sposobów nazewnictwa
estrów np: "ester alkoholu laurylowego i kwasu siarkowego" nawiasem mówiąc
mający charakter kwaśny i otrzymywany głównie w postaci soli posiadającej
kation, (Zauważ że nie wspominam o soli bez kationu nie tworząc tym samym
nowego rodzaju soli), rozważyć, czy możemy ester nazwać w pełni organicznym
? A może jest trochę nieorganiczny :)? A jak przyłączy kation to jaki jest
bardziej, organiczny czy nieorganiczny ?

Co do kwestii personalnej. Jestem tutaj na tym forum by służyć ludziom radą.
Najlepszą na jaką mnie stać na tematy które jak mniemam, znam. Zaś temat
może być nawet trywialny i prosty. Jak ktoś ma problem to trzeba mu pomóc a
nie wydziwiać jaki głupi jest ten kto pyta. Rzadsze są głupie pytania,
częstsze zaś głupie odpowiedzi ... Tych drugich staram się nie popełniać,
nie twierdze że zawsze mi się to udaje.

Co do dyletanctwa: chemia nie jest nauką małą, nawet ten który solidnie
przyswoił sobie i zna podstawy chemii (nie jest to proste) nie jest w stanie
dać wyczerpującej odpowiedzi z całego zakresu chemii organicznej nawet
zatrudniając percepcję. Nauki przyrodnicze, są wiecznie żyjące i rozwijające
się, stąd moja analogia do humanizmu, chemia nie jest jak maszyna, w
maszynie Poznasz jej asembler i nie ma przed Tobą tajemnic, są jedynie
kombinacje.

Chemię poznaję od 12 roku mojego życia, powierzyłem jej jak dotąd 17 lat, 5
letnią szkołę średnią i studia na Politechnice w trybie dziennym, choć nadal
pracuję w swoim zawodzie i pogłębiam wiedzę, nie znam chemii tak jak bym
chciał. Jednak nazwanie mnie dyletantem nie jest przyjemne.

Nie mogę zabronić ataków personalnych, zaś niekiedy, odwetowo również zdaży
mi się kogoś zaatakować kiedy czuję się dotknięty (wiadomo jesteśmy tylko
ludźmi). Proszę jednak na przyszłość żeby były trochę bardziej rozumne. I
możliwie na drodze prywatnej, bo gdy będą nierozumne to ja i tak tajemnicy
dochowam.

Ale jedno musze przyznać. Chociaż nasze forum nie forum zamkniętym często
panuje tu dość duży poziom wypowiedzi świadczących o znacznym bądź naprawdę
dużym doświadczeniu Tych którzy się wypowiadają. Tu, już należy naprawdę
uważać co się mówi. I ogólnie kto jak kto ale ja się bardzo cieszę że mogę
się wraz z Wami wypowiadać.

Pozdrawiam.

MdG
Received on Mon Jan 22 22:59:29 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Jan 2007 - 23:12:01 MET