Czy do zwiekszania srednicy otworow nosowych uzywales
specjalnych technik? mam tu na mysli rozwiercanie,
rozciaganie lub implantowanie rurek?
W zyciu nie przypuszczalem ze atmosfera laboratoryjna
moze niszczyc komorki wechowe. Ciekawostki. Bardzo
lubie np. zapach chloroacetofenonu .... poezja doznan
niczym perfumy Coty .....
Zdroweczka zycze
JP
--- Michael Greyangel <degrey@wp.pl> wrote:
> Witam !!!
>
> Wesołych Świąt Bożego Narodzenia wszystkim
> uczestnikom listy i Ich rodzinom. Udanego Sylwestra
> i Nowego Roku Pańskiego 2007.
>
> Coś więcej o węchu.
>
> Zdecydowanie polecał bym unikanie dymu, zwłaszcza
> papierosowego zarówno w formie biernej jak i
> czynnej, tytoniu i palonych na wiosnę traw.
> Atmosfera laboratorium również nie jest dobra,
> unoszące się opary kwasów, amin, amoniaku,
> rozpuszczalników. Tego wszystkiego należy unikać.
>
> Dobrze jest jak człowiek ma rozwinięte nosdrza, ja
> mam. Można wtedy zwiększając przekrój otworów
> nosowych zwiększać ilość dopływającego powietrza.
>
> Pozdrawiam
> MdG
>
> > Drobne pytanie - co rozumiesz pod pojeciem:
> > "dlugotrwale przygotowania" i "odrobina dbalosci"?
> > Przyznam sie ze mnie zaintrygowales?
> >
> > J
>
>
>
Jerzy (George) Peszke Ph. D.
Depatment of Organic Chemistry
Jan Dlugosz University
Armii Krajowej Av. 13/15
42-200 Czestochowa, Poland
__________________________________________________
Do You Yahoo!?
Tired of spam? Yahoo! Mail has the best spam protection around
http://mail.yahoo.com
Received on Wed Dec 27 14:17:24 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 27 Dec 2006 - 15:12:01 MET