Re: wartościowość

Autor: wojtex <wojtex_tlen_at_tlen.pl>
Data: Fri 13 Oct 2006 - 18:23:52 MET DST
Message-ID: <000601c6eee3$f8fe9aa0$9ca4cd54@szpan2>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

----- Original Message -----
From: "Sebastian Żywicki" <zywicki@tz.ar.szczecin.pl>
To: "Chemia popularnonaukowa." <chemfan@man.lodz.pl>
Sent: Friday, October 13, 2006 11:15 AM
Subject: Re: wartościowość

>> Konfiguracja tlenu to 1s2 2s2 2p4. Zakaz Pauliego pokazuje, że na tę
> powłokę można "dopchać" dwa elektrony. Utworzenie układów z wartościowością
> wyższą wymagałoby dołożenia energii elektronom i zajęcia powłoki numer 3.
> Nakład energii jest zbyt duży, aby takie związki mogły istnieć w zwykłych
> warunkach.
>>
>> Wojtek
>>
> Witam
> Dzięki Wojtek....
> ale co w takim razie z siarką, selenem (tellur i polon też chyba wchodzą w
> grę - chociaż nie miałem przyjemności)? Tam takie cyrki są na porządku
> dziennym! Czy energia jonizacji jest w jakiejś relacji do energii
> przeniesienia elektronu na inną powłokę? Czy lepiej jest porównywać różnice
> głównych liczb kwantowych (wyrażonych w jednostkach energii)?
> Nawet traktując tlen w niezwykłych warunkach, nie jestem w stanie uzyskać
> nic ponad II. Chyba, że się mylę (?)
> Część z Was na pewno siedzi w kwantówce ! :) Napiszcie kilka słów.
>
> Pozdrawiam
> Sebastian
>
Ponieważ w siarce obsadzona jest częściowo powłoka n = 3, to nie trzeba dużych nakładów energii, aby zmusić siarkę do utworzenia związków, np. sześciowartościowych. Dzieje się to poprzez promocję elektronu na niezajęte orbitale d. ale potrzebna jest do tego chytra technika włączająca katalizatory. Np. utlenianie SO2 do SO3 za pomocą tlenu i V2O5. Tlenek wanadu tak zmienia konfigurację elektronową siarki (być może tlenu też), że można dołożyć do sfery elektronowej siarki kolejne elektrony bez przekroczenia zakazu Pauliego oczywiście.
Tak mi się wydaje, że jest to dość amatorskie tłumaczenie, ale trudno mi podać bardziej profesjonalne.
Z tellurem jest inna, ciekawa sprawa. Struktura H2Te pokazuje, że nie da się jej opisać za pomocą hybrydyzacji bo kąt H-Te-H jest niemal równy 90 stopni.
http://www.webelements.com/webelements/compounds/text/H/H2Te1-7783097.html
O ile wiem, oznacza to, że do przewidywania struktury pochodnych telluru należy użyć teorii kwantowej, która musi zawierać elementy relatywistyczne. To co działa dla tlenu, azotu i częściowo siarki, zawodzi dla telluru.

Wojtek
Received on Fri Oct 13 18:24:47 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 13 Oct 2006 - 19:12:00 MET DST