Re: Denaturat

Autor: matey23 <matey23_at_wp.pl>
Data: Thu 17 Aug 2006 - 12:12:14 MET DST
Message-ID: <001301c6c1e5$a291e620$6702a8c0@pixa>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

----- Original Message -----
From: "Michael de Greyangel" <degrey@wp.pl>
To: "Chemia popularnonaukowa." <chemfan@man.lodz.pl>
Sent: Thursday, August 17, 2006 12:50 PM
Subject: Re: Denaturat

> > Tylko do laba. Słyszałem że, aby pozyć się bitrexu można zadać NaOCl,
> > a potem osad przesączyć.
>
> Tak, to skutkuje. Poza tym podchloryn utlenia niektóre barwniki i może się
> zdażyć że Ci się odbarwi i Będziesz mógł zrobić tylko jedną destylację.
>
> W handlu chodzi czasem "czysty" etanol skażony 2% metanolu, po cenie
> denaturatu.
>
> >też destylacju frakcyjnej mieszaniny z benzenem.
>
> No tak, bezwodny alkohol się przyda. Zupełnie wystarczającym moim zdaniem
> jest destylacja znad tlenku wapnia i dosuszenie metalicznym sodem.
>
> > A co do pędzenia potem te wszystkie fuzle destylować to dziękuję.... :)
>
> Nie jest tak źle. Znawcy tematu potrafią tak doczyścić że się nawet
człowiek
> nie skapnie.
>
> MdG

Znawcą tematu to ja w sumie nie jestem. 2% metanolu to by mogło być,
słyszałem że etanol jest od razu odtrutką na metanol i glikol etylenowy -
jak by sie komuś zachciało pić borygo :)
Ponoć doszuszanie sodem i hydroliza powstałego etanolanu sodowego
na etanol i wodorotlenek sodu nie jest skuteczna, sam teogo sposobu
nie sprawdzałem. To tyle by było :) Jeszcze raz dzięki za informacje.
Pozdrawiam,
Mateusz
Received on Thu Aug 17 12:13:20 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Aug 2006 - 13:12:00 MET DST