> Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów może podać mi skuteczną metodę suszenia
trietyloaminy? Bezwodny związek ma stanowić katalizator reakcji
fenyloetyloizocyjanianu. Do tej pory wykorzystywałem suszenie za pomocą
stałego KOH, obawiam się jednak, że nie było wystarczająco skuteczne.
Izocyjanian bardzo łatwo reaguje z grupami -OH a tego muszę uniknąć. Z góry
dziękuję za informacje.
> Pozdrawiam.
> Krzysztof W.
Ciężka sprawa. Ja suszyłem w eksykatorze nad kwasem siarkowym ale potrzebna
była mi tylko jako wzorzec do GC więc mogła zawierać slady wody.
Kiedyś widziałem w Voglu lub Brauer Handbuch przepis polegający na
łączeniu w sól z kwasem siarkowym, suszeniu soli przez wygrzewanie w t 110 i
przedmuchiwanie czystym i suchym amoniakiem w tej samej temperaturze, wtedy
zachodzi wymiana i destyluje się aminę w strumieniu suchego amoniaku, jednak
rzecz tyczyła się innej aminy chyba hydrazyny. Nie potrafię Ci polecić
niczego skutecznego ale Możesz spróbować wysuszyć sitem molekularnym np A4.
Powinno dać dobre efekty. Bierze się kuleczki sita i po prostu umieszcza w
kolbie z aminą, sito jest obojętne chemicznie.
MdG
Received on Wed Apr 12 15:15:30 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 12 Apr 2006 - 16:12:01 MET DST