Roman J. Farański napisał(a):
>
> Hi, hi, ...., Lukaszu, Arku - a gdzie te czasy gdy szynka byla na kartki i
> to tylko w okresie swiqt Bozego Narodzenia, Wielkiej Nocy ....,
Minęły i lepiej żeby nie wróciły...
> Wy tych czasow (i tej szynki) nie pamietacie - ja pamietam, pachnqca byla a
> w buzi "Raj", i byl w sklepach tylko jeden gatunek ...,
Oj Romanie, smaku szynki może nie ale kartki to ja bardzo dobrze
pamiętam. I to od samego początku, gdy np. papierosy też były
reglamentowane... :)
> A dzisiaj - multum odmian, tylko ze nawet pies jesc tego nie chce ..... -(((
Taa, odmian - a różnica często polega na różnym składzie srodków
aromatyzujących. Sam swego czasu robiłem badania siły aromatyzowania
takowych środków, z Hansena bodajże... Pork aroma - fuj! ISO, HACCP,
cuda niewidy i co z tego jak szajs - ale zgodnie z normami. A rolnicy
narzekają na ceny żywca i nie dziwne przy takim sposobie przerobu, a
raczej fabrykowaniania, na wyroby.
Oj, niech już przyjdzie ta wiosna... :)
Pozdrowionka
Arkady
Received on Sat Feb 18 11:27:54 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 18 Feb 2006 - 12:12:01 MET