Re: Re: Re: RE: zmywanie barwnikow:(

Autor: <wojtaszek1978_at_interia.pl>
Data: Fri 10 Feb 2006 - 12:15:18 MET
Content-Type: TEXT/plain; CHARSET=ISO-8859-2
Message-Id: <20060210111518.2A2DE2334E8@poczta.interia.pl>

Michael de Greyangel napisał(a):
> > Pani Ania zapytała o wybarwienie palm z dłoni a nie o to co ma sobie
> podać
> na śniadanie w niedziele, albo też >w czym ma sie wykąpać w sobotę
> wieczór
> przy świecach, bo sie jej nudzi. A prostując resztę. Nie jestem ani
> >wygodna, ani leniwa ani tym bardziej głupia.
> >
> > Z poważaniem
>
> A jaka Pani jest ?
> Żeby sobie ręce myć wodzianem hydrazyny i kazać robić tak innym ? A
> kartę
> charakterystyki Pani czytała ? Ma Pani czarno na białym. Fakt że
> polemizuje
> Pani na ten temat już daje o Pani dużo do myślenia. Z tego co Pani
> napisała
> wynika przecież jasno że jako zwierzchnik truje Pani ludzi.
>
> MdG
>

czytam, czytam, ale Pan nie ! nikomu niczego nie kazałam i nie pełnie stanowiska kierowniczego ! Prosze powtórnie przeczytać mój pierwszy list. Jestem samodzielnym specjalistą i kończę te polemikę na tym liscie bo to nie ma sensu. A co do mnie to nic Pan o mnie nie wie i niech tak zostanie. A jeżeli myślenie o mnie jest Pana jedynym zajęciem ... to zamykam komputer i idę oddać sie w ręce sprawiedliwości. Przyznam sie, że truję siebie i innych. Mam nadzieję ze to zadowoli Pana.

-------------------------------------------------------------------------
Szukasz przystojnego bruneta?
>> http://link.interia.pl/f18fd <<
Received on Fri Feb 10 12:15:19 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 10 Feb 2006 - 13:12:01 MET