no cóż ... ja znam ... ale skoro jest to takie niebezpieczne to czemu nie jest wycofana z obiegu. jest łatwo dostępna i są tylko ograniczenia w jej magazynowania. Ja uzywałam hydrazyny jako fungicydu i chyba po za grzybami nikt nie ucierpiał. Moje chłopaki na chali jakoś nie umierają, mąja dzieci i to wcale nie upośledzone, zresztą ... podchloryn też jest rakotwórczy i wielie nnych rzeczy też nawet butelki PET ... a i tak statystcznie prędzej umrze sie w wypadku samochodowym niz od kilkisekundowego i to jednarozowego kontaktu z małą powierzchnia skóry.
Pozdrawiam
PS niczego nie polecam czego nie testowałam na sobie :)
----------------------------------------------------------------------
Kliknij po wiecej! >>> http://link.interia.pl/f18ed
Received on Thu Feb 9 09:44:36 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Feb 2006 - 10:12:01 MET