Re: Azotan zelaza III

Autor: Michael de Greyangel <degrey_at_wp.pl>
Data: Tue 10 Jan 2006 - 15:14:33 MET
Message-ID: <007801c615f0$31793840$0602a8c0@IBPO.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> jedyne substraty jakie mi dal do reki , abym z nimi cos zrobil, to wiorki
zelazne, kwas azotowy a takze (na sprobe) mieszanine tlenkow Fe II i III
>
Istotnie można rozpuścić żelazo na ciepło w rozc HNO3 ale ... Piszesz że
Chcesz otrzymać sól żelaza trójwartościowego. Roztwarzając żelazo w kwasie
otrzymasz sole żelaza dwu-wartościowego. Tak samo próbując roztwarzać tlenek
żelaza II. Proponował bym tak:

Wyjdź z tlenków żelaza które Masz, dodawaj je do nadmiaru kwasu aztowego,
powinny reagować bez problemów bo są to tlenki alkaliczne. Dalej po
rozpuszczeniu tych tlenków Musisz gotować roztwór aż do pojaśnienia barwy.
Związki żelaza II są z regóły ciemniejsze, choć jest wyjątek i jednym z nich
jest sól Mohra. Ale odbiegłem od tematu. Stężony kwas azotowy na gorąco jest
silnym utleniaczem on powinien Ci utlenić w roztworze związki
II-wartościowego żelaza. Podczas reakcji nie będzie wydzielał się wodór,
można spokojnie to robić. Tylko że z wrzącego HNO3 będą wydzielać się tenki
azotu i przed nimi Powinieneś się zabezpieczyć.

Produkcję azotanu żelaza III najlepiej prowadzić przez rozpuszczenie tlenku
żelaza III którego w przyrodzie pełno, w kwasie azotowym i rekrystalizację
gotowego produktu w celu oczyszczenia.

MdG
Received on Tue Jan 10 15:17:45 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 10 Jan 2006 - 16:12:01 MET