Paracetamol przyczyną poważnych uszkodzeń wątroby.

Autor: Andrzej Kasperowicz <andyk_at_spunge.org>
Data: Fri 09 Dec 2005 - 15:37:20 MET
Message-ID: <Pine.LNX.4.58.0512090835420.30894@chi.spunge.org>
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051209/nauka/nauka_a_4.html

Groźne przedawkowanie

Popularny paracetamol jest przyczyną poważnych uszkodzeń wątroby, mogących
nawet prowadzić do śmierci.

Niebezpieczeństwo pojawia się po przedawkowaniu preparatów zawierających
paracetamol - dowodzą badania prowadzone przez Williama Lee z centrum
medycznego University of Texas Southwestern w Dallas. Jego zespół zbadał 275
osób, które celowo lub omyłkowo połknęły zbyt dużo tabletek przeciwbólowych. Z
tej grupy 27 proc. zmarło, 8 proc. skorzystało z przeszczepu wątroby, 65 proc.
przeżyło bez transplantacji, jednak po wizycie w szpitalu. Jak podkreśla
amerykański badacz, do 1980 roku paracetamol nie był nawet wymieniany wśród
substancji mogących uszkadzać wątrobę. Jednak w Stanach Zjednoczonych (tam
paracetamol występuje pod nazwą acetaminophen) między rokiem 1998 a 2003
liczba przypadków poważnych uszkodzeń wątroby wywołanych przedawkowaniem leku
podwoiła się.

Według Williama Lee, większość hospitalizowanych przyjmowała 10 gramów
paracetamolu przez trzy dni. To odpowiada 20 tabletkom dziennie, zamiast
rekomendowanych w ulotkach maksymalnie 8 dziennie. Szczegóły badań zespołu
Williama Lee publikuje magazyn "Hepatology".

Pacjenci często przyjmowali nadmiar leków przez pomyłkę. Według amerykańskiego
naukowca, najkorzystniejsze byłoby wprowadzenie przepisów zabraniających
jednorazowej sprzedaży większej ilości środków z paracetamolem. - Musimy
pomyśleć o zmniejszaniu objętości opakowań - powiedział Lee. - Teraz można
kupić jednorazowo 500 tabletek. To nie są cukierki.

==============

Hmmm, niektore kraje europejskie juz teraz nawet aspiryny nie pozwalaja
sprzedac wiecej niz 8 tabletek. Wydaje sie to jednak kontrowersyjne - dlaczego
Panstwo ma az do tego stopnia ingerowac w zycie czlowieka i wyreczac go w
mysleniu? Gdzie sie podziala wolnosc wyboru? Moze jednak lepiej, zeby
zadzialalo prawo Darwina...? ;)

ak
Received on Fri Dec 9 15:37:23 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 09 Dec 2005 - 16:12:01 MET