Re: energia z "nowego" wodoru

Autor: Michael de Greyangel <degrey_at_wp.pl>
Data: Wed 16 Nov 2005 - 11:43:47 MET
Message-ID: <002901c5d235$e23ee700$0601a8c0@analiza>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

----- Original Message -----
From: "Witek Mozga" <mozga@trimen.pl>
To: "Chemia popularnonaukowa." <chemfan@man.lodz.pl>
Sent: Wednesday, November 16, 2005 8:15 AM
Subject: Re: energia z "nowego" wodoru

>
> Jak na razie to mechanika kwantowa jest solidna jako ta skała. Dobrze
> tłumaczy ona wiele zjawisk nie do pojecia na gruncie klasycznym.
> Wątpie, aby próby jej powrotu do tradycyjnego ujecia byly udane. Co
> nie zmienia faktu, ze byc moze eksperymenty zmuszą naukowców do
> otwarcia nowej furtki w mechanice kwantowej, która doprowadzi nas
> rzeczywiscie do czegos nowego.

Część z tych furtek jest już trochę znana i hobbyści mogą spokojnie próbować
na własną rękę. Sam z nimi eksperymentuję.

> Tutaj dochodzi dodatkowy aspekt finansowo-spiskowy :-). Producenci
> ropy i gazu zrobia wszystko, zeby potencjalnie tansze zrodło energii
> nie ujrzało swiatła dziennego weczesniej, niz oni na to pozwolą.

Oczywiście jest to potężne lobby. Ważne jest by ludzie którzy coś odkryli
publikowali, publikowali, publikowali ... internet też jest potężny. Jeśli
mamy ruszyć z miejsca to musimy działać publicznie. Z jednej strony jest to
bowiem lobby, koncerny wykupują patenty i myk je do szafy. A z drugiej
trochę zawiść "a bo żeby ktoś na tym nie zrobił kasy większej ode mnie"
itp. Uważam że tylko społeczne działanie jest w stanie umożliwić rozwój w
sektorze energii. Energia to wszystko czego potrzeba, wystarczy tylko ją
mieć.

A tak z innej beczki.
Byłem wczoraj na Targach Poznańskich. I bodajże w pawilonie 3 był sektor
energii. Powiedzcie mi , czemu oni się tak cholernie uparli by wszystko
palić ? Ani jednej maszyny magnetycznej. Był tylko jednen ciekawy patent, w
5 tce było dwuch pracowników chyba naukowych, z włoch, którzy przedstawiali
katalizator w fazie ciekłej, jonizujący powietrze w temperaturze pokojowej z
tego co się dowiedziałem. W sumie ciekawy patent ale ciągle jak by nie było
to najwyżej poprawiający ekonomiczność cyklu spalania w konwencjonalnym
silniku.
   Zabrakło czasu na 10-tkę w które były maszyny wodne. Czy ktoś był tam ?
Było coś ciekawego ?

Z poważaniem
Grauengel
Received on Wed Nov 16 11:43:46 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 24 Nov 2005 - 22:29:09 MET