Re: Srebro

Autor: Michael de Greyangel <degrey_at_wp.pl>
Data: Sat 16 Jul 2005 - 20:54:35 MET DST
Message-ID: <42D957EB.1080804@wp.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Andrzej Okuniewski napisał(a):

> Pytanie tez tyczy się srebra, ale mam zamiar je roztwarzać, a nie
> czyścić. Pytanie brzmi: jak najprostsza z mozliwych metod roztworzyć
> srebro. Mam stare, nieciekawe okucie od kryształowej cukiernicy,
> która stłukła się wieki temu. Nie wiem tylko czy jest ono z czystego
> srebra, ale można tak chyba założyć.
>
Najlepiej jest rozpuścić je w stężonym kwasie azotowym, po zabarwieniu
powstałego roztworu Poznasz czy srebro zawierało np miedź. Nie Zobaczysz
tak niestety cynku.
   Po rozpuszczeniu srebra należy roztwór przesączyć i dodać soli
kuchennej, ma to na celu wytrącenie chlorku srebra, reszta chlorków
innych metali stopowych jest rozpuszczalna w wodzie. Chlorek się odsącza
i przemywa na sączku kilka razy wodą destylowaną.
   Następnie chlorek należy zadać rozcieńczonym roztworem wodorotlenku
sodowego (stosowałem 2M) i jak zrobi się czarny to go znów odsączyć i
rozpuścić w obliczonej ilości kwasu azotowego.
   Reultat: Czysty roztwór azotanu srebra.

Myślę że można by było osad chlorku srebra przemywać na sączku tym 2M
NaOH by uniknąć zbędnego przenoszenia masy zw. srebra. Tylko czy nie
będzie większych strat ? Nie powinno ich chyba być. Co o tym Sądzicie ?

Ja stosowałem ten właśnie przepis i rezultat mnie w pełni zadowolił. Być
może ktoś ma lepszą metodę.

Z poważaniem
Michael de Greyangel
Received on Sat Jul 16 20:54:42 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Jul 2005 - 21:12:01 MET DST