> osobowo było to ... najgorsze zwierzę i
> bydle jakie widziałem, w zasadzie nie ma w słowniku człowieka
> porządnego epitetów które dostatecznie obelżywie mogły by go określić.
Ja równiez jestem po chemii na PŁ (absolwent 1999) i prawde mówiac
nie spotkalem osoby, wobec ktorej moznaby uzyc az tak ostrych
epitetów. Chetnie dowiem sie kto tak koledze zalazł za skóre. Moze
byc na priva :-)
-- Witek http://www.trimen.pl/witek/Received on Mon Jul 4 13:42:10 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 04 Jul 2005 - 14:12:01 MET DST