At 11:00 2005-05-24 +0200, Dominik wrote:
> > (roztwor ucieka "na boki" przy dodawaniu eteru) -
> > ale co do tego ma alkalicznosc..
>
> Nie skonczylem jednej mysli, a juz zaczalem druga:
> oczywiscie, skoro roztwor gwaltownie ucieka przy wlewaniu eteru, to
> moze pryskac. A skoro jest silnie alkaliczny, to jest to juz
> niebezpieczne..
I o to właśnie mniej więcej chodzi. Już samo wytrząsanie czegokolwiek z
alkaliami należy robić w okularach. Wstrząśnięcie rozdzielacza z eterem
prawie na pewno spowoduje powstanie w nim nadciśnienia, które należy
sukcesywnie likwidować upuszczając ostrożnie gazy przez kranik. W
przeciwnym razie łatwo może wystrzelić górny korek, a jeśli oprócz eteru w
rozdzielaczu jest r-r NaOH, to może być to niezbyt przyjemne!
Z eterem wprawdzie pracuję bardzo rzadko, ale problemy z nadciśnieniem mam
na codzień z chlorkiem metylenu.
Co ciekawe, dioksan jest znacznie mniej odporny na alkalia - próba
rozpuszczenia w nim stałego NaOH kończy się jego rozkładem (zapewne do
glikolu dietylenowego).
Michał
-- Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań http://www.man.poznan.pl/~msob/ "Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!" [U. Eco]Received on Tue May 24 11:28:53 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 24 May 2005 - 12:12:00 MET DST