Re: mikrofale w chemii

Autor: Michael de Greyangel <degrey_at_wp.pl>
Data: Tue 08 Mar 2005 - 21:48:14 MET
Message-ID: <opsnb6qozltt5mer@greyangel.mshome.net>
Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2

Dnia Tue, 08 Mar 2005 19:30:41 +0100, Michal Jamroz
<mjamroz@chem.uw.edu.pl> napisał:

> witam ponownie,
>
> ciekawi mnie tym razem zastosowanie mikrofal w chemii organicznej. Z
> tego co przegladalem to zwykle mikrofale bija na łeb metody z
> zastosowaniem klasycznego ogrzewania jesli chodzi o szybkosc reakcji.
> Czy w dzisiejszym laboratorium uzycie mikrofal jest na porzadku
> dizennym, czy nadal jest to nowosc ? Jakie wady maja mikrofale ? Czy
> istnieje jakies czasopismo poswiecone temu tematowi (najlepiej dostepne
> z icm.edu.pl ).
> pozdrawiam i dziekuje
> michal
>
Tak jest istotnie. Koleżanka robiła pracę dyplomową z barwników których
nie szło zrobić inaczej jak poprzez mikrofale. Cały pic polega na tym że
mikrofale wprawiają w ruch cząstki będące dipolami tj. np. woda.
Odpowiednia częstość działa na odpowiedni dipol choć bardzo wiele ma taką
jak woda, odpada więc transport ciepła wgłąb masy bo cała ogrzewana jest
"jednocześnie". Poza tym mikrofale pomagają reakcjom o mechaniźmie jonowym
poprzez ułatwianie jonizowania środowiska reakcji, zwiększają energię
cząsteczek.
    Niestety nie potrafię powiedzieć niczego naukowego na ten temat. Zaś z
koleżanką tą nie mam już kontaktu (po studiach wszyscy się rozjechali po
polsce i po świecie). Myślę że zastosowanie mikrofal w chemii jest
wdzięcznym tematem badań. Na niejedną pracę doktorską.

Z poważaniem
Greyangel

-- 
Moim programem pocztowym jest Opera: http://www.opera.com/m2/
Received on Wed Mar 9 00:58:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 09 Mar 2005 - 01:12:00 MET