Odp: Odzyskiwanie CS2

Autor: Tomasz Żyguła <thomrt_at_poczta.onet.pl>
Data: Mon 17 Jan 2005 - 20:13:43 MET
Message-ID: <00ae01c4fccc$f70a6cc0$e0f862d9@sirTomaszygua>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

>metoda analityczna oparta jest na absorbancji wydzielonego CS2 z
>próbki , CS2 oczywiscie po reakcji z ditio

>do kolby dodaje sie stezonego kwasu siarkowego, EDTA, wode calosc
>ogrzewa sie w temperaturze wrzenia i wydzielony z reakchji CS2 zbiera
>sie w odczynniku Vilessa,

Dzięki za odpowiedź!!!

Domyślam się że pewno korzystasz z jakiegoś standardowego przepisu
analitycznego by zapewnić ilościowe wydzielenie CS2.

Dla mnie reakcja nie musi być ilościowa choć im większa wydajność tym
lepiej.
Problemem jest natomiast zużycie kwasu siarkowego.
Dzięki pierd***** politykom i ekspertom z sanepidu kwas ten stał się
wyjątkowo cenny.
Chodzi oto czy musi być jego nadmiar i duże stężenie czy wystarczy
ilość do przereagowania z aminami + ilość do przereagowania z
zanieczyszczeniami + nadmiar na zapewnienie kwaśnego środowiska.
Nie chcę go marnować niepotrzebnie

I po co dodaje się EDTA Czy to jest konieczna substancja? Czy tylko
wpływa na wydajność reakcji i w jakim stopniu?

W końcu może się okazać że taniej CS2 będzie kupić!!!

Tomasz Żyguła
thomrt@poczta.onet.pl
Received on Mon Jan 17 20:41:25 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 17 Jan 2005 - 21:12:01 MET