Przychodzi mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Gdyby przeprowadzić elektrolizę w układzie:
- anoda wykonana z odpadów lutowniczych (Sn/Pb/Ag)
- katoda (Sn),
- elektrolit - roztwór zawierający chlorki (zakwaszony w celu uniknięcia hydrolizy SnCl2
To wydaje się, że Sn powinna osadzać się na katodzie, a Pb i Ag "wypadać" z roztworu w postaci chlorków.
Chociaż biorąc pod uwagę rozpuszczalność PbCl2, to przy wyższej temperaturze roztworu również i Pb wydzieli się na katodzie.
To czysto teoretyczne rozważania i będę wdzięczny za wytknięcie wszystkich błędów;)
----------------------------------------------------------------------
Startuj z INTERIA.PL!!! >>> http://link.interia.pl/f1837
Received on Sun Nov 14 19:35:56 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 14 Nov 2004 - 20:12:01 MET