Witam wszystkich
Mam jeszcze jeden sposób (choć może raczej technologię) odzysku srebra z
utrwalacza. Metoda sprawdzona w praktyce i chyba prosta: wytrącanie srebra na
wełnie stalowej. Przez kolumne ze zwykłą wełną stalową (taka jak do czyszczenia
garnków) przepuszczać powoli utrwalacz. Po odpowiednio długim czasie (czytaj:
ilości srebra wytrąconego z roztworu) praktycznie w kolumnie zostanie prawie
samo srebro. Wymagane jeszcze jest rozpuszczenie resztek Fe kwasem solnym, a na
końcu wysuszenie (wyprażenie) pozostałego srebra w postaci łatwo sedymentującego
proszku. Zdarza się, że tego żelaza praktycznie nie ma, przeszło do przesączu. W
ten sposób otrzymałem sporo srebra. Metoda długotrwała, ale praktycznie bez
pracy własnej: utrwalacz się sączy powoli dniami i tygodniami (zależy od
wielkości urządzeń i ilości utrwalacza). Im większe stężenie Ag w utrwalaczu,
tym metoda skuteczniejsza... Trzeba tak dobrać szybkość sączenia przez wełnę,
aby w przesączu nie było śladów srebra... Dla różnych partii utrwalacza może
być wymagana ponowna regulacja przepływu.
Pozdrawiam
mgr Marek Schmidt
Hurtownia Chemiczna CHMES
ul. Suszki 10
60-681 Poznań
tel/fax: (61) 822-61-51
email: chmes@chmes.poznan.pl
www: http://www.chmes.poznan.pl
Received on Wed Nov 10 12:43:49 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 10 Nov 2004 - 13:12:01 MET