> sa w zakładach nowoczesne spektrofotometry ale nas trzymaja od nich z
> daleka, ćwiczymy na Spekolach :P chociaz nie w kazdym zakładzie tak jest.
Z punktu widzenia prowadzacego zajecia musze przyznac, ze niestety maja
racje. Studenci nawet na IV-V - roku potrafia sie zachowywac jak
przedszkolaki - nie daj Boże cos na wierzchu zostawic - musza pomacac,
pomajstrowac, poprztykac. Znane mi przypadki, to wyciagniecie tloczka z
mikrostrzykawki (strzykawka do wyrzucenia), wyprostowanie zwijanej w spirale
kolumny chromatograficznej (kolumna do wyrzucenia), przestawienie
dyplomantce termostatu z 60 stopni na 200 (probka do wyrzucenia, dobrze, ze
nie wybuchlo) oraz rozkrecenie uchwytu do tabletek badanych
spektrofotometrycznie.
Karolina
http://karolina.wlodarski.com
www.mybook.pl
Received on Wed Nov 10 10:11:26 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 10 Nov 2004 - 10:12:00 MET