>
> A cóz ja widze Lukaszku, czyzby znowu w branzy? Rownowaga w przyrodzie
> zachowana, bo ja z beanzy wlasnie na razie wypadlam.
> Karolina
..........................................
Co takiego, wypadasz "z branzy" ...., ????
I to kto ..., "przyszlosc polskich polimerow, poliskrobii, tworzyw
biodegradowalnych...", Uff ...,
Wychodzi na to, ze juz jestes "po obronie" (moje gratulacje dla Pani dr inz.
..), i wyautowalas sie z Instytutu z uwagi na brak etatow ..., ???
Jest jeszcze druga mozliwosc, zagraly hormony i wychodzisz/wyszlas za mqz
(tez serdeczne gratulacje) i umyslilo Ci sie uprawiac zawod "przy mezu
..." -))
Ale tak bardziej na serio, daj znak na priva ..., (
faranski@poczta.onet.pl ), gdzie jak gdzie - ale Szczecin, Police - chemicy
sq naprawde bardzo potrzebni, a dobrzy godziwie oplacani. Mam paru
przyjaciol na tamtym terenie ...,
I jeszcze jedno, Lukaszowi Kuxmie bardzo jest potrzebne, wrecz na wczoraj
4 -5 litrow weglanu dietylu. Lukasz jeszcze o tym nie wie, ale na dniach
sie dowie, hi.., hi..., -))))
Cena nie odgrywa roli (oczywiscie bez zbytniej przesady) ....,
Uklony
Roman
Received on Fri Oct 15 09:13:40 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 15 Oct 2004 - 10:12:01 MET DST