>Temat o tyle ciekawy, ze to wlasnie w Australii sq/istniejq plantacje
>energetyczne wierzby wiciowej salix-viminalis, o arealach rzedu 300 tys.
ha.
>Tak pozyskana biomasa (c.a. 15 ton z hektara) kierowana jest na
Popatrzmy blizej - na tysiacach hektarow uprawia sie wierzbe w Szwecji. I to
oni sa pionierami w tym zakresie.
> W Polsce oredownikiem tematu (po troche nawiedzonym) jest Pan
> Prof.(belwederski) dr. Cendrowski (PAN W-wa), starszy Pan, plus grupa
ludzi
> z Olsztyna, nazwiska mi troche pouciekaly.
Pewnie chodzi Ci o zespół profesora Stefana Szczukowskiego z UWM Olsztyn
(prof. J. Tworkowski, dr inz. M. Stolarski, dr inz. J. Przyborowski, dr inż.
Kwiatkowski), który to od kilkunastu lat zajmuje się hodowlq polskich odmian
wierzby krzewiastej w tym konopianki (synonim: wiciowej) i "optymalizacjq"
ich uprawy. Z tego co wiem bioenergie z wierzby silnie propaguje takze (i
nie tylko propaguje) profesor (energetyk) Ciechanowicz z Instytutu Badań
Systemowych PAN. Wlasnie jego koncepcja przetwarzania drewna wierzbowego
polega na konwersji do metanolu (chemicznie lub mikrobiologicznie) i
utlenianie go w ogniwach paliwowych napedzajacych samochody. Mowi o Polsce
jako "Zielonym Kuwejcie". Faktycznie - potencjal uprawy wierzby krzewiastej
w Polsce jest duzy. Gorzej z produkcja metanolu i ogniwami paliwowymi.
Pozdrowienia z Olsztyna
Kazik Warmiński
---------
www.uwm.edu.pl/kopits
Received on Tue Sep 7 16:13:21 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Sep 2004 - 17:12:01 MET DST