Re: Dumin/faktysa - speach

Autor: Roman J. Faranski <faranski_at_poczta.onet.pl>
Data: Sat 19 Jun 2004 - 11:14:15 MET DST
Message-ID: <001401c455dd$cda08900$1f111d53@dyzio>
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-1"

> Tak sobie mysle, ze chyba najblizej bedzie do Bielska?
> Kojaze ze tam masz jeden ze swoich niby to "skromnych" warsztatow.
> Poza tym mieszkam blisko Katowic. Ustalimy to prywatnie..

............................................

Moze byc i Bielsko, ...... -)
Moja pracownia w Bielsku miesci sie na ul. Ks. Londzina (nr chyba 47). Jest
to obiekt, gdzie kiedys byla firma SWIBAU (wlqczona poxniej do MARBET-u, na
Chocholowskiej), poxniej byla tamze na Londzina chyba rozlewnia Coca-Coli,
teraz obiekty sq adaptowane przez jakqs firme wloskq (produkcja wiqzek
kablowych). Na portierni przy wejsciu na teren Zakladu wystarczy powiedziec,
ze chcesz isc do laboratorium Faranskiego, i straznik ochrony Ci pokaze jak
do mnie trafic.
W Bielsku bede w poniedzialek 21 czerwca, robie takie tam testy z asfaltami
i mam zajecie od 10 do 18-tej, poxniej wracam do Krakowa.
Jakby Ci pasowalo, zadzwon (0-509 387 671), lub daj glos na priva
(faranski@poczta.onet.pl )
Mozna sie spotkac, pogadac - a moze razem popracujemy.

Obchodzq mnie teraz dwa tematy, ktore chce zaczqc w pracowni w Bielsku.
Jeden, to chce porobic troche fullerenow, wg. recepty AK podanej na stronach
ChemFana. Mam juz wszystko (grafit w laskach 99,999, hel, toluen, szklo,
spawarke besterowskq, z ktorej chce miec luk elektryczny, mysle jeszcze nad
optymalnq konstrukcjq aparatury. Moze cos podpowiesz ....,
Drugi temat drqzy mnie od dawna. Pisalem o tym kiedys na ChemFanie. Tzw.
grafityzacja diamentu, czy tez diamentyzacja grafitu, czyli "jajo", tam
gdzie zoltko jest czysty grafit, tam gdzie bialko proszek szlifierski -
diament. Uklad jest grzany do wysokiej temperatury. Diament w temp. 1200 st.
C podlega przemianie polimorficznej i przechodzi w grafit zwiekszajqc swojq
objetosc. Odpowiednia geometria ukladu i stosunki zewnetrznej powierzchni
"bialka" do powierzchni "zoltka" to jak w prawie Pascala (prasa
hydrauliczna) moze spowodowac, ze ta przemiana da na powierzchni zoltka
cisnienie np. 20 tys. ata a na zewnetrznej 200 (cos jak prasa hydrauliczna)
Skorupka jajka moze byc np. z molibdenu, aby w warunkach temperatur rzedu
2000-2200 st C wytrzymala to cisnienie. Zoltko (czysty grafit) rozgrzane do
3000-4000 st. C przy cisnieniu zewnetrznym pozyskanym dzieki grafityzacji
proszku szlifierskiego winno przekrystalizowac do diamentu.
Czy przemiana zajdzie. Teoretycznie tak, jak naprawde - nie wiem, trzeba
sprobowac. W kazdym razie mam juz 3 kg proszku szlifierskiego diamentowego,
grafit, Dogadalem sie tez z Instytutem Patona w Kijowie, ze zrobiq mi zadanq
konstrukcje z czystego, lanego molibdenu.

Z pozdrowieniami

Roman
Received on Sat Jun 19 11:14:31 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 19 Jun 2004 - 12:12:00 MET DST