> przedmiot
> > "obrobka szkla".
>
> U nas to nie dosc ze czlowiek sam nie umie, to szklarz jest na 1/3
> etatu, ma minimum sprzetu i w ramach etatu robi tylko dla jednego
> uprzywilejowanego instytutu, a reszta musi bulic z grantu, albo z kasy
> wlasnej.
>
> Karolina
..................................
Karolino, o tyle znam bol - ze z czasow moich studiow doktoranckich na
Politechnice Gdanskiej (lata 1981-1984) kolegom przyjaciolom wspolczulem
wojny ze szklarzem o pozyskanie elementow aparatury. Zdobylem dla siebie
palnik szklarski - musialem bo robilem w aparaturze z kwarcu. A kwarc jest
wyjqtkowo trudny w obrobce szklarskiej. To i poduczalem przyjaciol w
"obrobce szkla". To nawet mozna polubic, i to bardzo - i spokoj, i
niezaleznosc.
Uklony
Roman
>
Received on Fri Jun 18 18:57:26 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 18 Jun 2004 - 19:12:00 MET DST