Re: Skróty

Autor: Stanisław Popiel <popiels_at_wp.pl>
Data: Mon 03 May 2004 - 20:49:36 MET DST
Message-ID: <000b01c4313f$640a16e0$9800a8c0@askklan.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> A jezeli chodzi o LD50, to tq jednostkq sie juz kiedys poslugiwalem, to
byl
> koniec lat 80-tych, jakies alkaloidy i badania na szczurach w laboratorium
> przy ktorych nastqpi zejscie smiertelne 50% populacji.
> Chociaz z drugiej strony, jaka to roznica czy 50 osobnikow na sto, czy
50%.
> Roman
-----------
Masz rację; wszyscy, niemal zawsze, posługują się najbardziej logiczną i
sensowną miarą toksyczności, jaką jest LD50. Ale są też te inne, które
podaje się na wykładzie, a później nikt nimi się nie posługuje. Jak dziś
pamiętam, gdy bezmyślnie na wykładzie podałem def. dawki absolutnej
toksyczności - LD100 (od 90 -100% zejść śmiertelnych). I zaraz miałem mądre
pytanie: "A gdyby tak zwiększyć ilość trucizny odpowiadającą LD100 np.
2-krotnie, to czy też to jeszcze będzie LD100". Od tej pory zwracam
szczególną uwagę na to, żeby definicję podawać precyzyjnie (ten przedział
jest niedomknięty: od 90% do "niecałych" 100%).
sp
Received on Mon May 3 20:49:07 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 25 May 2004 - 13:46:43 MET DST