Autor: Roman Salbert (romis_at_klub.chip.pl)
Data: Thu 22 Apr 2004 - 21:58:23 MET DST
> Ciesze sie, ze jestes z terenu ZAK-u. CO2, to chyba Prax-Air, gazy
> techniczne (W-wa Targowek). Kiedys z tymi chlopakami cos robilem w Plocku
> (Petrochemia - Orlen). Dawne dzieje.
(...)
> Mi jest tylko odrobine przykro, ze po trzech latach "auditowania" jestes
az
> tak sceptyczny. Fakt, nalezy Uni wspolczuc, ze przylqczamy jq do Polski.
> Scislej wspolczuc jej wobec tzw. "polskiego cwaniactwa", skqdinqd nie do
> podrobienia ......,
(...)
>A ZAK, ty wiesz - w najblizszym czsie czeka go metamorfoza, rozsypie sie na
>trzy firmy. To juz bardzo daleko poszlo
>Do osobnych komentarzy, moze i nawet na ChemFanie. I jestem przekonany ze
AK
>(administrator) tego nie skontruje. Bo dotyczyc to bedzie jednego z
polskich
>kombinatow chemicznych (Zaklady Azotowe Kedzierzyn)
Akurat nie Praxair (tych juz w Polsce niestety nie ma), a Messer ;-))
Nie jestem sceptyczny, przekazałem tylko swoje obserwacje. Zawsze wierzyłem i wierze w potege wszelakich Systemów Zapewnienia Jakości ;-))).
W tych podziałach polskich kombinatów chemicznych to chyba najpierw przoduja interesy polityczne, partyje i prywatna forsa pewnych elit a nie rozsądek ekonomiczny. Widziałem co dsię działo z Zakładami Chemicznymi w Chorzowie, widze co jest w Kedzierzynie, mam równiez kontakt z ludzmi w Puławach, Tarnowie i Policach i wszedzie mechanizmy działania są podobne.
Romek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 22 Apr 2004 - 22:12:34 MET DST