Autor: Roman J. Faranski (faranski_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 17 Apr 2004 - 15:23:01 MET DST
> >
> > A po mojemu nie istnieje temperatura - granica ZERO. I cos mi sie wydaje
> ze
> > jeszcze jest mniej jak ZERO.
> >
> Mysle, ze jestes na dobrej drodze do Nobla z chemii fizycznej tylko, ze...
> musisz udowodnic swoja hipoteze :)
..............................
Nie tak - temperatura zera bezwglednego, czy tez "predkosc swiatla", to w
moim odczuciu tylko pewne punkty krytyczne. Nie sq to granice naszego
"swiata", ale granice naszej wiedzy.
To nie znaczy, ze z czasem gdy bedziemy mqdrzejsi nie rozwiqzemy i tego
problemu.
I dla pociechy, idqc za gnostykami, teoriq wedlug ktorej cala wiedza
wszechswiata, wiedza absolut jest zakodowana w naszych organizmach. My, jako
osobniki zyjqce w tej teorii jestesmy tylko nosnikami informacji.
Czasami na zasadzie intuicji cos nam sie uwidzi, przysni - i rodzq sie nowe
galezie wiedzy.
Drogui przyjacielu, gdy matka natura odkoduje czesc zapisu do mojej swiadomosci dotyczacego - co ponizej ZERA BEZWZGLEDNEGO, na pewno napisze o tym szanownym ChemFanom, -)))))
Pozdrowienia
Roman
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Sat 17 Apr 2004 - 17:12:11 MET DST