Autor: Jerzy Peszke (j.peszke_at_rocketmail.com)
Data: Wed 14 Apr 2004 - 11:50:43 MET DST



Szanowny Panoe Kolego Lukaszu,

To ze jeszcze 50 lat temu niewiele mowilo sie o nowotworach, to nie znaczy ze ich nie bylo. Byly, sa i beda. Tylko ze wtedy diagnoza "RAK" oznaczala wyrok smierci. Teraz, zaleznie od tego z jakim typem nowotworow mamy do czynienia ta diagnoza moze oznaczac wyrak, ale nie musi. Dla przykladu: ponad 90% bialaczek u dzieci (w sumie, roznych typow) jest leczonych ze skutkiem pozytywnym. Te choroby sa juz uleczalne! Nowe procedury kombinowanego leczenia pozwalaja przeksztalcic nieuleczalne do niedawna choroby konczace sie smiercia w postacie chorob przewleklych. Oczywiscie nadal pozostaje szeroka gama chorob wobec ktorych medycyna nie ma zbyt wielu srodkow czy tez narzedzi, ale to sie zmienia. Z kazdym dniem jest coraz lepiej. Oczywiscie osobna kwestia pozostaja koszty takiego leczenia, ale fakt pozostaje faktem.
Tak na marginesie, juz nasi przodkowie oprawiajacy mamuty za pomoca piesciakow chorowali na nowotwory.

Pozdrawiam

Jurek                          



Do you Yahoo!?
Yahoo! Tax Center - File online by April 15th http://taxes.yahoo.com/filing.html

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 14 Apr 2004 - 12:12:23 MET DST