Dość ciekawym doświadczeniem są tzw. "węże faraona" - rozkład HgSCN.
Odczynnik ten trzeba chyba samemu wyprosukować. Podpalamy grudkę soli i
powstaje kilkudziesięciocentymetrowy wąż.
Drugim doświadczeniem jest "buraz w probówce". Na warstwę stężonego H2SO4
nalewamy ostrożnie etanol (oczywiscie w probówce wszystko). Potem wrzucamy
kryształek KMnO4 - na granicy cieczy kryształek zaczyna iskrzyć.
Wypełniamy kolbę amoniakiem, zatykamy szczelnie korkiem z rurką, odwracamy
kolbę do góry dnem i koniec rurki wsadzamy do wody z fenoloftaleiną. Mamy
piękną, malinową fontanę. Drugi wariant - zamuiast amoniaku SO2 i oranż
metylowy.
Nasycony ostan wapnia z dodatkiem NaOH lub innej mocnej zasady (ale naprawdę
malutko) zlewamy z etamolem z dodatkiem wskaźnika (fenoloftaleiny). powstaje
galaretka, którą możemy podpalić.
Pozdrawiam,
Krzysztof Kupczyński
"Krzyskup"
PS. Polecam tablice chemiczne w tym celu.
> potrzebuje kilku sprawdzonych, niezawodnych, efektownych i prostych do
przeprowadzenia doswiadczen na kilkunastominutowy pokaz (obojetnie z jakiej
dziedziny chemii). Przejrzalam juz wiekszosc najbardziej znanych stron w
internecie, ale niektore z nich dosc trudno przeprowadzic bez wyciagu i
przy pomocy palnika spitytusowego oraz dosc slabym wyposazeniu materialowym.
Received on Sat 06 Mar 2004 - 21:18:36 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 14:58:01 MET