Autor: Pawel Pawlowicz KCh (Paw-p_at_OZI.AR.WROC.PL)
Data: Mon 07 Apr 2003 - 09:15:06 MET DST

• Następna wiadomość: Wojciech Szczepankiewicz: "Re: Kradzież naszej nazwy"
• Poprzednia wiadomość: Michal Sobkowski: "Re: Kradzież naszej nazwy"
• W odpowiedzi na: Karolina Onderko: "cudowne wrazenia zapachowe"
• Następna w wątku: Tomasz Plucinski: "Re: cudowne wrazenia zapachowe"
• Odpowiedz: Tomasz Plucinski: "Re: cudowne wrazenia zapachowe"

On 4 Apr 03, at 11:46, Karolina Onderko wrote:

> Poniewaz strasznie powaznie tu bylo ostatnio, proponuje cos na wesolo
> (choc jest to nieco czarny humor). Otoz jaki byl najgorszy smrod, z jakim
> mieliscie do czynienia?

Dimetylochlorofosfina.
To w ogole bardzo "przyjemny" zwiazek.
Swoja droga, gdy pracowalem z fosfinami, zawsze mialem wolna przestrzen wokol siebie, nawet w najbardziej zatloczonym tramwaju.
Diacetyl tez jest niezly, albo merkaptan metylowy.

Pozdrawiam,
Pawel

• Następna wiadomość: Wojciech Szczepankiewicz: "Re: Kradzież naszej nazwy"
• Poprzednia wiadomość: Michal Sobkowski: "Re: Kradzież naszej nazwy"
• W odpowiedzi na: Karolina Onderko: "cudowne wrazenia zapachowe"
• Następna w wątku: Tomasz Plucinski: "Re: cudowne wrazenia zapachowe"
• Odpowiedz: Tomasz Plucinski: "Re: cudowne wrazenia zapachowe"

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 15:00:37 MET DST