Autor: Kazimierz Warmiński (kazet_at_uwm.edu.pl)
Data: Wed 12 Mar 2003 - 20:38:19 MET
> Aspartam jest metabolizowany jako metanol, przez co podobnie jak
denaturat.
Zgadza sie. Faktycznie aspartam jest estrem metylowym peptydu fenyloalaniny i kwasu asparaginowego i w przewodzie pokarmowym hydrolizuje do tych aminokwasow i niewielkiej ilosci metanolu. Ale nie dajmy sie zwariowac! Kilka miligram metanolu nikomu jeszcze nie zaszkodzilo. Przeciez naturalne pektyny wystepujace w owocach tez moga hydrolizowac z uwolnieniem metanolu. Uwazam, ze w Internecie zbyt wiele stron poswiecono "niekorzystnemu" dzialaniu aspartamu na zdrowie i wlasciwie w wiekszosci z nich doszukuje sie zagrozenia w metanolu, a chodzi tu o zanieczyszczenia produktu technicznego (diketopiperazyna itp.) i niewielkie wchlanianie niezmienionego aspartamu z przewodu pokarmowego, co moze miec jakis tam wplyw. Ale powtarzam - nie dajmy sie zwariowac! Gdybym mial wybierac aspartam czy sacharyna, zdecydowanie wybralbym aspartam.
> Innymi slowy lepiej cukier niz zamienniki, ...
Pewnie, ze tak. Tez slodze cukrem.
Zastanawia mnie jeszcze cos. Dawniej krzyczano "cukier - biala
smierc!!!". Teraz "aspartam - to i owo!!!" Niedlugo uslyszymy: "Nic
nie jedzcie, bo wszystko jest szkodliwe!!!".
Nie dajmy sie zwariowac ....
Kazik W.
PS. Przepraszam, ale w ostatnim liscie omylkowo napisalem, ze aspartam to tripeptyd, a to jest dipeptyd.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:53:30 MET DST