Autor: Artur Wnuk (artmw_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 17 Apr 2002 - 20:24:20 MET DST

• Następna wiadomość: Piotr Krochmal: "Re: gielda - pierwsze prawdziwe ogloszenia"
• Poprzednia wiadomość: Artur Wnuk: "Re: wytrawianie"
• W odpowiedzi na: Julian Maciejewski: "kobatl"
• Następna w wątku: Arkadiusz Skwarek: "Re:kobatl"

At 19:40 02-04-17 +0200, you wrote:
>Podobno z kobaltu sa niektóre czesci tranzystorów. Tylko którek i na których
>tranzystorach (wysokonapieciowe, takie okragle niczym grzybek). Czy duzo go
>tam jest? Czy ktos zna tanie zródlo kobaltu?
>pozdrawiam
>JM

Sklep z odczynnikami będzie tańszym Ÿródłem soli kobaltu niż tranzystory. Kiedyœ Stefan Sękowski opisywał odzyskiwanie kobaltu ze stopów. Dosyć to pracochłonne. Zdecydowanie polecam zakupy.

Artur

-- 
Encyklopedia multimedialna w prezencie!
http://www.e-mail.onet.pl

• Następna wiadomość: Piotr Krochmal: "Re: gielda - pierwsze prawdziwe ogloszenia"
• Poprzednia wiadomość: Artur Wnuk: "Re: wytrawianie"
• W odpowiedzi na: Julian Maciejewski: "kobatl"
• Następna w wątku: Arkadiusz Skwarek: "Re:kobatl"

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:51:12 MET DST