Autor: Jerzy Koperski (koperski_at_pec.swidnik.pl)
Data: Tue 31 Jul 2001 - 12:15:05 MET DST
Witam.
Interesuja mnie przede wszystkim szeroko rozumiane zagadnienia
zwiazane z pozyskiwaniem energii.
Chcialbym podzielić się wątpliwościami dotyczącymi publikacji "Alternatywne i dotychczasowe źródła energii" Adama Felknera . Wydaje się, że w tej publikacji powielany jest nieuzasadniony schemat dotyczący wpływu podgrzewania wody na środowisko. Być może byl częściowo uzasadniony przy pierwszych elektrowniach, ale nie ma uzasadnienia przy wspólczesnych elektrowniach.
>"Użytkowanie wody przez elektrownie wpływa na organizmy żywe w sposób
bezpośredni, w czasie ich przepływu wraz z wodą przez urządzenia obiegu
chłodzącego"
Jest to kwestia przyjętego rozwiązania technicznego.
>", oraz w sposób pośredni w wyniku odprowadzania ciepła do
wód powierzchniowych."
To najpoważniejszy zarzut, lecz najmniej udokumentowany.
Porownując czystość wód w różnych strefach klimatycznych,
nasuwa się wniosek, że wyższa temperatura przyspiesza
samooczyszczanie się wody. Procesy rozkładu szybciej rosną,
niż procesy fotosyntezy.
Doświadczenia elektrownii w Bełchatowie (chłodzonej wodą ze zbiornika
wodnego) potwierdzają powyższe.
To niemal powszechne przekonanie może wynikać z błędnej interpretacji
wyników pomiarów zanieczyszczeń metoda zawartości tlenu w wodzie.
Ta metoda pomiaru, tak naprawdę mierzy szybkość procesów rozkładu
(lub wielkość przwagi procesów rozkładu nad procesami fotosyntezy)
Precyzyjniej mówiąc jest funkcją wielkości zanieczyszczeń i szybkości rozkładu.
Czyli podniesienie temperatury przyspieszy procesy samooczyszczania
wody zmniejszając przy tym zawartość tlenu. W naszej strefie klimatycznej
niewielkie podniesienie temperatury może nawet zwiększyć średnioroczną
zawartość tlenu jeśli uwzgłędnimy, że uniknie się zamarzania wody.
Z punktu widzenia biologicznego nie jest najistotniejsza średnia zawartość
tlenu ale minimalna, a ta poprawi się.
Odpowiednio dobrane podgrzewanie wody uważam za czynnik korzystny dla
środowiska.
Chłodzenie wodą jest alternatywą dla chłodni kominowych lub wentylatorowych. Sprawność elektrownii chlodzonych woda jest wyższa, czyli mniejsza ilość zanieczyszczen dostarczonych do środowiska.
"Organizmy żywe przepływające przez urządzenia i przewody obiegu chłodzącego są narażone na: uszkodzenia mechaniczne, szok termiczny, działanie chemiczne."
Uszkodzenia mechaniczne - jest to kwestia przyjętego rozwiązania technicznego
(moga to być rury umieszczone na dnie (lub w dnie).
Szok termiczny - w elektrowniach (z wyjątkiem agregatów prądotwórczych)
temperatura skraplanej pary jest o kilka stopni większa od temperatury
czynnika chłodzącego (ponadto może być umieszczona w dnie zbiornika),
więc trudno mówić o szoku termicznym.
Działanie chemiczne - czynnik roboczy znajduje się w obiegu zamknietym,
więc nie może byc mowy o działaniu chemicznym.
Jerzy Koperski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:49:15 MET DST