Autor: Andrzej Kasperowicz (andy_k_at_cksr.ac.bialystok.pl)
Data: Thu 19 Oct 2000 - 22:26:36 MET DST

• Następna wiadomość: Andrzej Kasperowicz: "Re: pytanie"
• Poprzednia wiadomość: Ewa Lukowska: "pytanie"
• W odpowiedzi na: Roman J. Faranski: "Re: chemia na suficie"
• Następna w wątku: Pawel Pawlowicz KCh: "Re: chemia na suficie"

> Odradzam, jony F(-) sq ciut, ciut za toksyczne - mozesz sobie i komus
> krzywde zrobic

Sam fluor jest trujacy i kwas flurowodorowy tez by nam zaszkodzil i to tak, ze hej (vide ta dyskusja:
http://www.man.lodz.pl/LISTY/CHEMFAN/may00/0035.html), ale jony F- o ile sie ich nie przedawkuje sa nam w malych ilosciach potrzebne i stad te fluoropochodne w pastach do zebow (kiedys dodawano wlasnie NaF, a obecnie zwiazki fluoroorganiczne).

Moze wiec jednak F- na suficie i to czesciowo w postaci kompleksu by zbytnio nie zaszkodzilio?

ak

• Następna wiadomość: Andrzej Kasperowicz: "Re: pytanie"
• Poprzednia wiadomość: Ewa Lukowska: "pytanie"
• W odpowiedzi na: Roman J. Faranski: "Re: chemia na suficie"
• Następna w wątku: Pawel Pawlowicz KCh: "Re: chemia na suficie"

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:21 MET DST