Autor: Janusz Dzielendziak (JAS_at_WCHUWR.CHEM.UNI.WROC.PL)
Data: Fri 10 Oct 1997 - 13:15:48 MET DST



Czesc,
> To rzeczywiscie brzmi niechemicznie. Chodzilo im o to, ze w duzym stezeniu
> tlenu pali sie niemal wszystko, skora i inne tkanki tez (nie mowiac o
> ubraniu i t.d.) Co ciekawe, wiele substancji organicznych moze ulec
> samozaplonowi w tych warunkach.

Ale nijak tlen nie tworzy mieszanki wybuchowej z powietrzem... Ani tez nie ulega samozaplonowi... Tego sluchaly miliony Polakow...

> Witek Piskorz


    Janusz Dzielendziak e-mail: jas_at_wchuwr.chem.uni.wroc.pl

            F.Joliot-Curie St 14 50-383 Wroclaw Poland
                    tel. 0048 71 204345       
**********************************************************************
Strzez sie swych pierwszych odruchow, zazwyczaj sa szlachetne.
                                                        Talleyrand    


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:32:11 MET DST