Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] zaszczyt mnie kopnął

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] zaszczyt mnie kopnął
From: "Grzegorz Niemirowski" <grzegorz@grzegorz.net>
Date: Thu, 29 Jun 2023 23:21:57 +0200
PiteR <email@fauszywy.pl> napisał(a):
Muszę uczestniczyć w tej szopce więc miałem miting z kierownikiem.
Peter to będzie teraz twój legalny komp. Możesz tu sie logować.
no i z tego co zdążyłem zauważyć zanim wszedłem do pokoju:
Wybrał new user piotr.kwiatkowski@nazwafirmy.com
potem wpisał hasło jednorazowe, potem mnie zmusiło do zmiany hasła.
Potem ekrany wygladały jak znane mi z instalowawania windows.
robimy wszystko dla ciebie, instalujemy wszystko, jeszcze chwileczke
no i pojawił sie pusty nowy pulpit w10
nie wiem co tam jest, nie dotykałem nie w głowie mi
bo lece do Polski tadam :D

Wygląda jak klasyczne konto domenowe.

w sumie się zagalopowałem bo chrome mógł zainstalować ktoś sobie sam?
sciagnął z netu i teraz jest w kompie dla wszystkich userów?

Tak, to powszechna praktyka. Admin instalując Windowsa instaluje też programy, których się w danej firmie używa.

a śmieszne byłoby gdyby obok błogosławionego Edge
firma dołożyła wszystkim Chrome bo np wszyscy mają go w domu i "umią"
chrome więc nie mieli by dyskomfortu.

Chodziło mi o to, że Edge jest błogosławiony z punktu widzenia MS i tam mogłoby być śmiesznie. Ale jak rozumiem w Microsofcie nie pracujesz, więc Twojego admina żadne błogosławieństwa z Redmond nie obchodzą. Poza tym Chrome jest najpopularniejszą przeglądarką na świecie, więc nic dziwnego, że Ci ją zainstalowano.

Bardzo mnie interesuje co robi Główny Informer w wypadku gdy pani
Krysia cała we łzach przychodzi mówi, że komp zdechł i excele zniknęły?
Pewnie bierze inny sprawny pc dell 5050 sff robi podmiankę
podpina kable i wszystkie excele automagicznie ściągają sie z sieci
lokalnej?

A to już zależy. Konto domenowe samo w sobie polega na tym, że (ogólnie):
- jest zarządzane przez administratora domeny. Może on Ci instalować programy, przestawiać ustawienia w rejestrze itd. - nie jest związane z konkretnym komputerem, można na nie się zalogować z dowolnego innego komputera w domenie Ten drugi punkt trzeba dobrze zrozumieć. Chodzi o konto jako takie, identyfikację użytkownika i jego uprawnienia. Przez to np. Outlook może zostać automatycznie skonfigurowany i dostaniesz swoją pocztę. Natomiast oddzielną rzeczą jest profil użytkownika, czyli jego pliki. Normalnie są one lokalnie i jak komp zdechnie, to przepadają. Pomijam tu kwestię odzyskiwania ich, po prostu nie pojawią się magicznie na nowym komputerze. Natomiast to scentralizowane zarządzanie kontami nie jest tylko po to, żeby kontrolować użytkowników ale żeby ułatwiać życie. Czyli też np. robić backupy ich kompów. Aby właśnie ktoś nie przyszedł do admina z płaczem, że mu przepadły ważne dane. Mogą być też używane udziały sieciowe do trzymania profilu, aczkolwiek raczej wymagane jest aby dało się pracować też bez połączenia z siecią firmową. W każdym razie można sobie wyobrazić, że np. jest wykonywany codzienny backup folderów Dokumenty i Pulpit. I jak komputer padnie, to na tym nowym pliki użytkownika będą mogły się prawie magicznie pojawić. Przy czym informuje się użytkowników co jest backupowane a co nie, żeby nie przyszło im do głowy trzymać ważne rzeczy w folderach niepodlegających wykonywaniu kopii zapasowych.

W każdym razie to nie jest jakaś forma zdalnej pracy. Masz normalnego Windowsa, z tym że zarządzanego przez firmę i część rzeczy może być trzymana lub też synchronizowana z jakimś firmowym serwerem.

PS. Przypomniało mi się, że jest coś takiego jak roaming profiles, czyli profil użytkownika jest na serwerze i użytkownik ma swoje pliki niezależnie przy którym komputerze usiądzie. Jest to jednak dodatkowy mechanizm wymagający włączenia i skonfigurowania. Pracowałem w kilku firmach na kontach domenowych, ale tych roaming profiles jeszcze osobiście nie widziałem, więc nie znam szczegółów.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>