W dniu 2022-01-18 o 22:26, Grzegorz Niemirowski pisze:
Kamil <nospam@tlen.pl> napisał(a):
Co ma wspólnego kompilator z działaniem programu w systemie?
To pewnie był skrót myślowy. Oczywiście pojawienie się poprawki do
kompilatora nic nie zmienia w zainstalowanych programach. Natomiast
różne wersje kompilatora mogą kompilować kod pod różne wersje bibliotek.
Historycznie wraz z nowymi wersjami Visual C++ pojawiały się nowe
biblioteki CRT. W momencie gdy MS wydawał nowe VC++ i programiści
zaczynali z niego korzystać, użytkownicy musieli instalować też
odpowiednią wersję MSVCRT. Sporo programów miało takie zależności.
Nieraz biblioteki instalował instalator danej aplikacji, często trzeba
było ściągać instalatory Redistributable samodzielnie.
Tutaj sytuacja się nieco zmieniła. Od Visual Studio 2015 MS przestał
wiązać biblioteki ze swoim środowiskiem programistycznym a zaczął z
Windowsem. LibreOffice skompilowano pod biblioteki z Windows 10. Aby
mogło działać też na wcześniejszych systemach, konieczna była instalacja
wspomnianej przez Animkę poprawki. Czyli był to taki backport funkcji z
Win10 do wcześniejszych. Poprawkę instalował instalator LibreOffice
automatycznie, żeby nie męczyć już tym użytkownika.
Ni diabla nie chciał zainstalować i na dodatek brak starych bibliotek.
Proponował samodzielne ściągnięcie i zainstalowanie.Ściągnęłam, ale
Windows nie chciał zainstalować (nie pamiętam już czy pokazywał błąd,
czy, że mam to już zainstalowane).
Kombinowałam co z tym zrobić i zobaczyłam, że takie biblioteki ma
Thunderbird. Skopiowałam je do LO i łaskawie zainstalował się.
Takich "numerów" jeszcze nie przerabiałam wcześniej.
--
animka
|