"1634Racine"
kiedys zabralem sie tam za lekture w sprawie okrojonego w7 x64 - do
dzisiaj nie wiem, ktora produkcja jest optymalna,jesli w ogole jakas jest
dobra. Tony txtu nie do przebrniecia.
Też mam podobnie :) Jak się tam poczyta więcej jak pół godziny to czaszka
się przegrzewa od natłoku informacji.
Pozostaje pobrać 20 wersji ISO i metodą prób i błędów ustalić, która u nas
zagada bez zgrzytów, albo do której ktoś nie dodał czegoś czego nie lubimy,
bo np miłośnik fontann, skaczących węży w systemie.
Martwi mnie, bo np. w Linuxie (którego w bólach próbuje zrozumieć troszkę)
też jest tych dystrybucji tyle, że zwykły zjadacz chleba czuje się zgubiony,
która będzie naj.
Instaluje człowiek jedną, środowisko graficzne nie takie jak lubimy i
schody, bo jeszcze nie ma umiejętności żonglowania środowiskami, a póki co
wynika, że nie wszystko da się zrobić kilkunastoma kliknięciami myszy tylko
klepanie z linii komend i leżę.
|