Osoba podpisana jako PureNick <ibozaur@CTRL+X@tlen.pl>
w artykule <mn.60497e5cf8235f09.84011@tlen.pl">news:mn.60497e5cf8235f09.84011@tlen.pl> pisze:
Firefox v95, w10
Na tej stronie wywala się mój Vivaldi i Firefox.
Czy wam też?
Czy możecie otworzyć obrazek w nowej zakładce?
Czy możecie zobaczyć adres tego wielkiego jpega?
https://www.wallpaperflare.com/women-s-beige-long-sleeved-top-blonde-haired-woman-wearing-brown-button-up-shirt-wallpaper-tux/download/3840x2160
https://www.wallpaperflare.com/women-depth-of-field-brunette-face-long-hair-model-portrait-wallpaper-ctfxu/download/3840x2160
Mój Firefox ESR 52.9 pokazuje tylko kręciołek
z informacją "Wallpaper is loading, please wait",
Pierwszy obrazek ma 4,6 MB, drugi 3,8 MB, ale dla pokazania w przeglądarce
oba są zakodowane jako bloby (dane HTML) w base64 (co daje 6 i 5 MB
odpowiednio), czyli pobranie obrazka z bazy (przypuszczam, że obrazki nie
leżą luzem na dysku), zakodowanie b64 na serwerze, zgzipowanie w locie,
pobieranie, odgzipowanie w locie, dekodowanie b64, przeskalowanie do
rozmiarów okna przeglądarki i renderowanie musi potrwać. Potem poniżej
podglądu można zobaczyć przyciski, w tym "Download wallpaper" i
"Fullscreen preview", a pod przyciskami pełnowymiarowy obrazek
przeskalowany do rozmiaru okna przeglądarki.
Daje radę Firefox ESR 52.9 pod Windows XP, bez zmiany UserAgent, z
włączonym uBO bez blokady multimediów na danej witrynie, za to baza
obrazków po stronie serwera czasem się zacina i przeglądarka nie dociąga
wszystkiego. Przy pierwszym podejściu dostałem tylko pierwszy obrazek,
drugi był pusty.
I jeszcze przez to kodowanie obrazki nie mają własnej nazwy, przeglądarka
nazywa je jednakowo wallpaperflare.com_wallpaper.jpg. Właściwą nazwę można
skopiować ze wspomnianego wcześniej podglądu.
natomiast Firefox Quantum dał radę.
Basilisk 52 pod Windows XP też daje radę.
--
Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień miejscami z⇔h w adresie)
|