jedrek <wonzespamem@w.on> napisał(a):
To, że wypakowuje to jedna z kilku czynności, którą tam zauważam patrząc
co tam 7z depaker realizuje.
Po samym wypaku zapewne modzi tam jeszcze z jakimiś MBR-ami na których
licho się znam.
Sam obadaj i oceń
https://www.pendrivelinux.com/universal-usb-installer-easy-as-1-2-3/
W każdym razie z linuxowych iso robi ładne startujące peny.
On tam wsadza syslinux, który potem dopiero uruchamia danego Linuksa. On nie
wypala danego ISO bezpośrednio.
A z windowsami to jak widzę wieczny problem dla większości znanych mi
programów do tworzenia startujących penów z win. Gadający pen zrobić, ale
nie taki, który gada tylko z nielicznymi maszynami, ale gada ze
wszystkimi co mają opcję wyboru startu z USB w biosie i instalacje
doprowadza do końca, a nie w połowie wywrotka, bo coś nie pasuje. Gdy
ten sam iso z płyty DVD puszczony gada bez zająknięcia.
Ja akurat nie miałem problemów ze startowaniem z pena, ale ogólnie chyba
chodzi o to, że ISO było stworzone dla płyt i nie da się go tak 1:1 przegrać
na dysk. Musi być np. tabela partycji. Różne softy próbują to różnie obejść
i chyba dlatego nie ma takiego, który łykałby dowolne ISO.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
|