W dniu 2019-01-12 o 23:00, Roman Tyczka pisze:
On Sat, 12 Jan 2019 22:23:22 +0100, Jacek Maciejewski wrote:
Acha. A jaki fragment OS-a odczytuje tą sygnaturę, na jakim etapie i w
jakim celu? Bo mnie się wydaje że znajomość tej sygnatury dla OS-a jest
zupełnie drugorzędne. Musiały by być w OS-ie jakieś fragmenty procedury
uruchomieniowej które by porównywały faktyczną sygnaturę dysku z
zapisaną w przeniesionym systemie. Może są ale jaki byłby cel tego
porównywania? Utrudnienie przeniesienia OS-a? :)
Myślisz, że jak kpiarskim tonem swoją ignorancję okryjesz to będziesz do
przodu?
Nieporozumienie. Owszem, jestem ignorantem, jakbym nie był to bym się
nie pytał. Ja proszę uprzejmie o wyjaśnienie procesu o ile je masz.
Gdzie ty widzisz kpiarski ton? No, może na końcu, bo trudno mi znaleźć
jakieś wyjaśnienie.
Może pogoogluj za tematem jeśli tak łakniesz wiedzy rzeczywiście?
A jeśli się nie chce to odpowiem, że chodzi o przypisywanie partycjom liter
w Windowsie. Dzieje się to na bazie sygnatur.
Dodam, że nie tylko w Windowsie.
W linuksach już też od dość dawna, co ma zresztą swoje zalety (dysk może
być podpięty gdziekolwiek w stosunku do innych dysków; można partycje
przesuwać i zmieniać typ główna/logiczna), ale ma też wadę: wpisywanie
ciągu znaków do fstab.
--
Pozdrawiam.
Adam
|