Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ph3q7k$5t5$1$Adam@news.chmurka.net...
Obecnie linuksowy nie chce mi działać wcale.
Spróbuj Remmina.
Próbowałem, działa fajnie, ale... nie udało mi się podejść do sprawy, który
z kompów ma wydawać dźwięk. Nie wydawał żaden, a potrzebowałem konkretnie,
żeby robił to zdalny (i gdyby tak było, to najprawdopodobnie hulałbym
dzisiaj na Pingwinie). Zero opcji ku temu, przynajmniej w miejscach
spodziewanych. Więc jeśli wystarczy sam obraz, to OK, ale jeśli ma
dźwięczeć, to coś innego...
Pewnie spytacie, czemu tak - bo robię małą obróbkę audio bardzo dużej ilości
danych (ostateczny rezultat spodziewany na kilkadziesiąt GB) i drugi komp
obok zamulałby mi miejsce, także jest to bardzo czasochłonne. A tak stoi
sobie na uboczu i nim steruję, słysząc jednocześnie potrzebne dźwięki, muszę
wyłapywać najmniejsze nawet skażenia.
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
|