W dniu 27.06.2018 o 16:59, Piotr Rogoza pisze:
Cześć
Na pewnym laptopie system Windows 10 nie uruchamia się. Czarny ekran z
kodem błędu 0xc00000f. Teoretycznie pomogło by uruchomienie z płytki
instalacyjnej lub HBCD ale niestety nie jest to niemożliwe. Za każdym
razem gdy już coś powinno się pojawić jest tylko czarny ekran. Przy DVD i
USB, w trybie legacy i EFI.
Mogę uruchomić laptopa z sysrescuecd (tryb graficzny działa) ale prawdę
mówiąc nie mam pojęcia co z poziomu linuksa mogę/powinienem zrobić żeby
to naprawić. Z samego linuksa nie mam dostępu do partycji EFI. Z tym też
nie mam doświadczenia bo u siebie wyłączyłem to i mam tylko tryb legacy.
Jak to "nie masz dostępu", przecież to jest zwykły vfat?
Jak można obejść ten problem?
Dziwne, że nie startuje z USB i DVD. To sugeruje uszkodzenie sprzętu.
Zacząłbym od sprawdzenia RAMu.
--
Olek
|