Użytkownik "jedrek" <wonzespamem@won> napisał w wiadomości
news:59f22a3d$0$25598$b1db1813$1cec8271@news.astraweb.com...
"HF5BS"
używałem klienta WinMX 3.53
Działa to jeszcze? Kiedyś się tym bawiłem, ale w potem jak powstał emule i
Przyznam, że programu nie sprawdzałem.
Na razie, ze strony www.winmx.com, chyba ktoś domenę wykupił, przekierowuje
na https://www.fopnu.com, jakiś nowy program P2P, ale coś mi cienkawo
stronka wygląda i nie wiem, czy to nie jest kolejne coś w stylu polskiego
GoD, możże to była podróba, może coś, ale chciał 5 złotych za aktywację. Na
razie nie sprawdzam, bo nie mam jak zabezpieczyć danych, jeśli by to okazało
się syfem.
Czy działa... trzeba by odnaleźć w sieci protezę w postaci baterii wpisów do
pliku hosts i zobaczyć. Na razie nie dam rady.
miał swoje lata świetności to winmx wypadał przy nim blado.
Te opennap-y w winmx to jakieś kulawe były, bo nie było tam wznawiania z
automatu, jak danego dnia coś się nie dociągnęło z tych open to już
następnego dnia się nie umiało wznowić jak znalazło użytkownika jak robi
to bez problemu emule czy utorrent, a w winmx jak już ręcznie przypadkiem
znalazłeś znów zawodnika od którego coś ssałeś, to trzeba go było ręcznie
dodać jako źródło do kolejki.
No, było to upierdliwe. Dla mnie też "najgorsze" było to, że kolesie, co
tworzyli listy, często po ch.j przyozdabiali nazwy gwiazdeczkami,
kreseczkami i innymi pierdualiami, co powodowało, że jedna sieć była
kilkukrotnie deklarowana jako kilka różnych. Czeste też były dublety nazw
serwerów, nierzadko też jakiś serwer z jednej sieci, "przeskakiwał" do
innej. Dużo mnie potrafiło kosztować, aby poprostować to wszystko, pousuwać
dublety, poprzesuwać serwery do właściwych sieci, pousuwać te j...ne
ozdobniki w nazwach, inaczej nie szło tego ogarnąć, także powyrzucać serwery
już nieistniejące. I baza potrafiła się skurczyć kilkakrotnie, jednocześnie
zyskując znacznie na wartości, gdyż jak nie dubletowało już połączeń, to
serwery nie wyrzucały karnie za takiego dubleta i była dzieki temu większa
szansa na połączenie i skuteczny transfer.
Czy o te opennapy czasem nie zahacza projekt http://neoloader.com/ ? Który
ma scalać w sobie w jedność m.in. emule, torrent.
Nie wygląda mi na to. W zasadzie żadne z rozwiązań nie scalają wszystkiego w
pełni. Ale spróbować warto. Ciekawy był taki włoski program CQ_EX, scalał
trochę rzeczy i nawet nie był taki najgorszy. Ale tylko OpenNap chyba; dość
przyjemny dla (mojego) oka.
Na NK sypią się joby za ostatnie zmiany w interfejsie użyszkodnika...
Co to NK?
Kiedyś to była Nasza Klasa. A potem się sqrviła, zmieniła nazwę na NK, choć
domena nadal istnieje i robi przekierowanie, sfejzbuczała, a ostatnio im
odpier...a, z "unowocześnianiem" interfejsu, że znów pewne rzeczy przestają
chcieć chodzić. Ja tylko czekam, aż mi tydzień przed urodzinami każe znów
zakładać wydarzenie i pucować się z tego całemu światu, jak bym nic do
roboty nie miał. Dobrze, że mi działa adbloker z Avasta, inaczej zarzygali
by mnie reklamami.
PS. Chciałem zrobić up do W7, przygotowałem backup, pena, startuję (spod
XP), a to mi mówi, że sraka. Z W7 chciałem do W10. Ale widać, że trzeba
będzie wygolić dysk i od razu zakładać świeże W10. Nie chcem ale muszem, jak
mawia(ł) pewien noblista.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
|