W dniu 2016-10-27 o 15:50, ąćęłńóśźż pisze:
Dysk sieciowy chciałbym sformatować nie jako ext4 (tak domyślnie formatuje ta
obudowa), lecz jako NTFS, żeby jakby co można było podejrzeć i ratować
zawartość spod Win XP.
Ile najwięcej TB rozpozna Win XP?
Czy zakładać partycje (na wypadek podziału dysku) i formatować spod XP, czy
lepiej w inny sposób (np. spod nowszych Win? spod NAS-a?)?
Mam mieszane doświadczenia z przenośnością NTFS (np. pomiędzy tunerami TV a
telewizorami, potrafią nie rozpoznać pendrive'a 256GB sformatowanego na innym
urządzeniu), ale dysk ext4 bywa proszeniem się o kłopoty na wypadek ratowania
danych (nie każdy jest linuksiarzem), do tego ponoć w tej konkretnej obudowie
NTFS chodzi szybciej od ext4.
Nie jest to wymierny test:
12h na Win (NTFS)
3h (linux ext3)
Baza danych, ładowanie z pliku tekstowego (SQL).
parę lat temu.
Ciekawostka:
Baza była pod win. Na linuxa była portowana przez iBCS na linux.
I ta proteza okazała się lepsza???? :)))
Dla dociekliwych powiem gdzie był robiony test (tylko prywatnie :) ), firma
z reklam w tv :)))
--
Artur
|