W dniu 2016-08-21 o 23:30, Animka pisze:
Szczególnie do Trybuna
---------------------------------
Przeinstalowalam W.8.1 Przez nieuwagę użyłam płyty innej niż ta z
poprawkami , a potem bujałam siię z pobieraniem ok. 300 poprawek. Co
prawda w tym czasie czytałam sobie wiadomości na onecie czy innym
portalu, ale czasu bardzo, bardzo dużo zleciało.
Dzisiaj już Windows piknie pobrał mi instalkę ISO na płytę (z programu
mediacreationtol.exe).
Znalzłlam w domu plytkę wielokrotnego użytku DVD+RW i jak Burn Aware
Free zaczął ją formatować, to formatował aż godzinę i 10 munut.
Zrobiłam ISO z plików systemowych (windows dawniej mi utworzył backup
systemu -na innym dysku). Teraz "robię" nagrywanie tego iso, ale Burn
Aware oblicza mi już godzinę i 27 minut. Nie wiem czy kiedyś będzie miał
zamiar to zakończyć. Nie każe zamykać, bo oblicza :-( Ciekawa jestem
kiedy zacznie instalować.
Jakby zainstalował (w co watpię już) to później nagram to ISO instalki
Windows 1 pobranej z Mikrosoftu.
Mieszane uczucia mam co do tego komunikatu w oknie: DVD+RW, 5540 KB.s.
czy ten Burn Aware wydyła gdzieś moje pliki zamiast robic mi instalkę na
płycie i na dodatek przygotowywuje kompilację juz godzinę i 36 minut.
Głowa mnie z tego wszystkiego strasznie rozbolała i muszę wziąć proszka
przeciwbólowego, bo już coraz gorzej mnie boli.
Pozdrawiam
Co Ty w ogóle robisz???
Aktualizacje - ściągnij sobie małe narzędzie Microsoftu "WSUS Offline".
Połknie Ci wszystko za jednym razem, bez wielokrotnych restartów i
radosnego zaciągania poprawek do poprawek.
Natomiast ISO ściągasz i po prostu go wypalasz na płycie - opcja "nagraj
obraz" lub coś w tym rodzaju.
Poza tym to płyt CD/DVD RW nie formatuje się, tylko kasuje, ale to już
drobiazg ;)
Sformatować można co najwyżej DVD-RAM.
--
Pozdrawiam.
Adam
|