W dniu 2016-06-01 o 22:40, 1634Racine pisze:
wloochacz w news:574f338a$0$658$65785112@news.neostrada.pl
[.............]
przeciez opis tej calej burzy jest banalny i co tutaj dywagowac :) :
office
z MS i *wszelkie* inne pakiety office sa od zawsze wzajemnie
niekompatybilne. Czy tak, czy siak opisuje sie zalety open (ten czy
tamten)
ORLY?
Faktycznie, były kwiatki przed Office 2007 - czyli przed erą ODF.
Używam Office od wersji 2007 do najnowszej i *nigdy* nie spotkałem się
z problemami kompatybilności wstecznej.
No chyba, że przeszło to przez cuda Open/Libre.
Wtedy tak.
jesli *wszystko* (czyli np. i excele z roznym stopniem komplikacji) z
office > = 2007 bez problemow *jakichkolwiek* otwieraja sie w pakietach
open office
oraz: odwrotnie
- to wowczas masz racje.
Nie pisałem nic o open/libre w tym kontekście.
Odnosiłem się do tego, że MS sam ze sobą nie jest kompatybilny; uważam,
że to nieprawda.
Tak samo jak bzdurą jest to, że MS nie podaje specyfikacji/dokumentacji.
Moje doświadczenie jednoznacznie mi podpowiada, że to open/libre sobie
nie radzą z plikami Office, a nie odwrotnie.
ztcw siec w oczywisty sposob gada cos innego (jako i moi znajomi z
pakietami MS office roznych wersji) i to jest pewnik,a nie jednostkowe
biadolenie z zakopanego; gwarancji nie ma i dla MS office > =2007, i dla
< 2007.
Sieć może sobie gadać co chce. Widziałem taką ilość bzdur, domniemywań i
zaklinania rzeczywistości, że szkoda gadać.
Piszę o tym, co sam wiem i sprawdziłem; a nie żadne "wydaje mi się, bo
ktoś gdzieś napisał na forum"...
PS.
A tak poza tym... jeszcze nie widziałem poprawnie sformatowanego
dokumentu doc, który by wyszedł z urzędu, firmy czy uczelni.
Np. jak wysyłam umowę do prawnika, to zawsze wraca z totalnie
rozpierniczonym formatowaniem (i nie, program sam sobie spacjami tekstu
nie justuje...). Powinni mieć egzamin z edytorów tekstu, normalnie...
--
wloochacz
|