W dniu 2015-07-30 o 17:16, szemrany pisze:
> Ale nie w tym rzecz, tylko w sprawiedliwości... czy to słowo w ogóle ma
> dziś jeszcze sens? ;-)
Daj spokój. Przejrzyj choćby ostatnie 100 lat historii pod w/w kątem i
przejdzie Ci szarpanie się o kilkaset zł w ramach czegoś, co istnieje
tylko na papierze ;-)
> Bo... ktoś kupił kiedyś Win 10 OEM za 450 zł, a ja za 1100 czy 1200 zł,
> teraz i on i ja mamy prawo do upgrade, ale obaj otrzymujemy to samo. O to
> mi chodzi. A nie o to, że skoro dają to mam całować w rękę, dziękować i
> milczeć.
Przez te parę lat Ty miałeś prawo do dowolnych modyfikacji komputera, a
właściciel OEM miał je ograniczone. Za to zapłaciłeś więcej :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
|