Użytkownik "GAD Zombie" <gad@USUN.gad.USUN.art.pl> napisał w wiadomości
news:l432uk$r0s$1@opal.futuro.pl...
Chyba kompletnie pomyliłeś kodeki z odtwarzaczami.
Kodek (a właściwie koder) faktycznie ma wpływ na jakość kompresowanego
dźwięku.
(pochrzanię trochę i poupraszczam - trochę mi się rozmywa nazwanie)
Kodek - działa w obie strony. To obiekt (program, sprzęt, krasnoludki, itd),
co z danych wejściowych robi obróbkę i zapisuje dane skompresowane, by ich
zapisać/przesłać mniej, a w drugą stronę z tychże danych odtwarza pierwotny
strumień, nadający się np. do odtworzenia przez słuchawki, czy obraz do
pokazania na ekranie.
Ale mowa była o odtwarzaczach (winamp, foobar, aimp), które tylko
dekompresują strumień i zamieniają go na dźwięk. A tu już nie ma takiego
pola manewru poza tym, co opisałem. I przy domyślnych ustawieniach, na
Każdy strumień danych, aby być przetworzonym na inny, musi podlec działaniu
odpowiednich algorytmów. Odtwarzacz bez kodeka, czy samego dekodera, jak i
tenże bez odtwarzacza, mogą sobie w nosie pogmerać. Dekoder może być
wbudowany w odtwarzacz, czy indywidualnie dołączony a la biblioteka. Ale sam
nic nie zrobi. Napisze conajwyżej "stream not recognized", albo coś innego i
pożegna się. Ja nigdy nie posunę się do utożsamienia pojęcia kodek (koder -
dekoder) i odtwarzacz.
których jedzie pewnie 90% użytkowników, różnic praktycznie nie ma.
Są i przy domyślnych. Prawdą jest jednak to, że są to minimalne różnice, ale
są.
Ja zaś nie odczuwam potrzeby cudowania z parametrami, bo nikły tego sens;
program ma postawione przeze mnie zadanie po prostu - zrobić dobrze.
Tyle na razie, nie dolewam, dziś taki jakoś skołowany jestem, zdrówko
przykucnęło (ale nic takiego złego się nie dzieje), za parę dni będzie
dobrze. Tak więc wstrzymam się na pewien czas z dopisywaniem do wątku.
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
|